Robienie zakupów w lumpeksach zdaje się być jednym z najlepszych sposobów na podreperowanie domowego budżetu. Po odzież używaną z Anglii najczęściej sięgają osoby, które chcą po prostu oszczędzać i które widzą w niej spory potencjał ekonomiczny. Istnieje jednak jeszcze kilka nietypowych zalet robienia zakupów w lumpeksach. Warto się im przyjrzeć.
Ochrona naturalnego środowiska
Masowa produkcja ubrań, butów i dodatków to prawdziwy cios dla otaczającej nas natury. Osoby walczące o środowisko próbują przekonać wszystkich, że należy robić użytek z tych rzeczy, które już posiadamy i które już zostały wytworzone. Dla naszej planety może mieć to ogromne znaczenie i częściowo zadecydować nawet o tym, jak długo zdoła ona przetrwać.
Kupując odzież używaną z Anglii, a swoje własne nienoszone ubrania przekazują dalej i oddając je np. do lumpeksów bądź sprzedając na aukcjach, każdy może w prosty sposób zadbać nie tylko o swój budżet, ale również i o naturalne otoczenie, bez którego nasze życie nie mogłoby istnieć.
Wyjątkowe okazy
Kobiety, które od urodzenia mają pecha, potrafią przyjść na wesele swojej koleżanki i dostrzec swoją własną sukienkę na sylwetce dwóch najlepszych przyjaciółek. Kupując ubrania z sieciówek, trudno takim sytuacjom zapobiegać, skoro ubierają się w nich wszyscy wokół. Odzież używana z Anglii potrafi być znacznie bardziej unikatowa. A przy tym dalej pozostaje modna i świetna jakościowo.
Asortyment lumpeksów przestał już skupiać się wyłącznie na tych najprostszych ubraniach – bluzkach, topach i dżinsach. Coraz częściej pojawiają się w nim wyjątkowe okazy na specjalne okazje, czyli m.in. balowe suknie, eleganckie komplety garniturów i szykowne dodatki. Niektórzy potrafią tak w nich szperać, że są w stanie upolować suknię znanego projektanta dosłownie za grosze!
Możliwość obdarowania bliskich
Oczywiście odzież używana z Anglii nie będzie podobać się każdemu. Niektórzy uznają ją za niehigieniczną, dlatego też lepiej nie kupować jej dla koleżanek z pracy, kuzynek czy nawet najlepszych przyjaciółek.
Ubranka z drugiej ręki spokojnie można jednak podarować dzieciom, wynajdując dla nich w lumpeksach takie kolorowe cuda, które normalnie kosztowałyby nawet i kilkaset złotych. Maluchom naprawdę nie robi to różnicy, czy noszą ubranka po kimś.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Angora – odzież używana z Anglii